Hej wszystkim w Nowym Roku. Dziś przychodzę do Was z poważnym problemem, który przez przypadek odkryłem przeglądając wiadomości od Google. Problem jak według mnie jest poważny, ponieważ to próba podszywania się oszustów pod firmy które wzbudzają zaufanie.
Jednak od początku zaczynając. Pewien mieszkaniec Bydgoszczy dostał niewinnie wyglądającego e-maila z firmy DHL. Firma ta wzywała do opłaty za nieodebranie paczki którą dostarczył kurier. Mieszkańca jednak nie to zadziwiło lecz kwota: 65 tysiącu. Mieszkaniec Bydgoszczy zachowując trzeźwość zadzwonił na infolinię DHL. Po doinformowaniu się mieszkaniec Bydgoszczy nie był sam. Sama firma nie może wiele zrobić w sprawie, gdyż wiadomości nie z były wysyłane z ich komputerów. Sama firma przeprasza. W szczególności w mailach takowych nie można otwierać linków ani załączników które otwiera drogę złośliwemu oprogramowaniu do zbierania informacji.
Sprawa jest poważna na tyle, że tak naprawdę każdy z Nas może dostać taki mail. Metody jakie złodziej nabywają w zdobyciu informacji o Nas to przed wszystkim szybko rozwijający się internet jak i sprzęt. Głupie wpięcie się do Wi-Fi może haker wykorzystać. Innym sposobem jest podszywanie się pod znajomych naszych i wysyłanie wiadomość SMS.
Sprawa dobrze naświetlona oraz przedstawiona została przez stronę:
gloswielkopolski.pl/nie-odebral-przesylki-i-ma-zaplacic-65-tys-zl-to-oszusci-wyslali-tego-maila-5-stycznia-2019/ar/13770297
Tak na koniec uważajcie na każdy dziwnie wyglądający mail z zaufanych instytucji czy też firm takich jak DHL. Lepiej w dobie internetu od razu skontaktować się z działem odpowiednim dla danej firmy lub też infolinii. A wy powiedzcie czy mieliście takie przykre sytuacje?
Jarek