Witam wszystkim po krótkiej nieobecności. Dziś przychodzę do Was z kolejną, przedostatnią recenzją Laleczki Chucky. Dziękuje bardzo Wam za liczne komentarze do całej tej serii na moim blogu, która o dziwo: Wam się spodobała. Nie przedłużając jednak przystąpię do sedna wpisu.
Reżyseria: Don Mancini
Scenariusz: Don Mancini
Gatunek: horror, komedia
Produkcja: USA
Premiera: 2 sierpnia 2013 (świat)
Fabuła filmu:
Niepełnosprawna Nica (Fiona Dourif) jest pogrążona w żałobie po tajemniczej śmierci matki (Chantal Quesnelle). Do domu, w którym mieszka dziewczyna przyjeżdża jej siostra (Danielle Bisutti) wraz z rodziną. Wkrótce w okolicy dochodzi do niewyjaśnionych zbrodni. Nica zaczyna mieć dziwne przeczucie, że odpowiedzialna za nie jest przerażająca, rudowłosa lalka, którą niedawno otrzymała w przesyłce.
Moja ocena filmu:
Kolejna część i kolejna powtarzająca się rutyna w filmie. Mam tu na myśli paczkę bez nadawcy ale z odbiorcą. Można przewidzieć kolejne ruchy, ale do pewnego momentu na szczęście. Klimat nowego domu, który przyprawia o dreszcze do tego ta aura mroku jest wymarzoną scenerią do horroru. O tyle zgranie elementów w filmie, które tworzą klimat filmu się spisały, o tyle sam Chucky to jakby wyrwany z domku dla lalek małej dziewczynki podobny niekiedy bardziej do płci damskiej niż męskiej.
Na siłę tworzenie złowrogiej twarzy Chucky-ego bardziej śmieszyły niż straszyły, ale robotę uratowało jego jak doskonale pamiętacie z poprzednich recenzji kultowe już cięte riposty, które słał co chwilę. Co do głównej bochaterki pani Fiona Dourif (Nica), która grała dziewczynę na wózku jest w życiu realnym córką Brada Dourifa oboje w filmie dobrze odegrała swoją kwestię. Nica w filmie jako debiut w tej serii dobrze zagrała każdą ze scen. Jej historia oraz demoniczny Chucky to idealna para. Bezbronna dziewczyna tak naprawdę musiała postawić czoła lalce. Przeciwieństwem w filmie jest jej siostra i jej rodzina która początkowo nie wierzą jej, że lalka może zabijać. Po wykończeniu wszystkich praktycznie przez lalkę dowiadujemy się dzięki kamerze umieszczonej w lalce, że za wszystkim stoi właśnie Chucky, a mąż siostry niepełnosprawnej dziewczyny dopiero wierzy jej po obejrzeniu wideo.
Nie lubię oglądać filmów ale podeślę link do wpisu znajomym którzy lubią :)
OdpowiedzUsuńmuszę przyznać przeraża mnie ta laleczka :D
OdpowiedzUsuńjestem zbyt wrażliwa na oglądanie horrorów :D
Tak samo się mi ciśnie pisać jak Iwetta... boję się.
OdpowiedzUsuńTa część to bardziej komedia niż horror, ale śmiech Chuckyego oraz niektóre jego teksty wciąż bawią :D
OdpowiedzUsuńJa ogólnie nie lubię Chuckiego, zdecydowanie wolę Annabelle ;)
OdpowiedzUsuńHorrory super sprawa :D Jednak ten do mnie nie przemawia ;/
OdpowiedzUsuńhttps://patrycjakoziol55.blogspot.com/?m=1
Oglądałam ten film tylko raz, a potem wywaliłam wszystkie lalki do kosza. Bardzo dobrze przedstawiłeś fabułę horroru i zaciekawiłeś czytelnika 😎 lecz nie mam zamiaru więcej się bać po obejrzeniu horroru, nawet kiedyś nie gasiłam światła bo bałam się że przyjdzie wróżka po moje zęby tylko nie pamiętam jaki to był horror 🌞😎☀
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego nie lubię horrorów filmowych. Książkowe to co innego :)
OdpowiedzUsuńmikbooks.esy.es
Kiedyś oglądałam Laleczkę Chucky, ale nie za bardzo mi się podobał tej film. Więc nie wiem czy obejrzę tą część.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie moje klimaty. Aczkolwiek uważam ten film za must have, klasyk.
OdpowiedzUsuńW sumie mogłabym obejrzeć ten horror :D
OdpowiedzUsuńNie wiedzieć czemu horrory mnie śmieszą, znajomi nie lubią ze mną horrorów bo zawsze zepsuje narastające napięcie :D
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Haha, to trochę przerażające, że horrory cię śmieszą xD
UsuńTej części jeszcze nie widziałam, ale wkrótce obejrzę. I tak moją ulubioną będzie "następne pokolenie" bo dużo bardziej od Chucky polubiłam Tiffany :)
OdpowiedzUsuńJuż od dzieciaka uwielbiam laleczkę Chucky :D. Teraz moi siostrzeńcy i bratankowie zaczęli się nią interesować :).
OdpowiedzUsuńTa Laleczka to mój horror z dzieciństwa! Nawet zdjęć nie mogę oglądać... A co dopiero film😨
OdpowiedzUsuń