Recenzja Narzeczona Laleczki Chucky.

Witam wszystkich po kilku dniach nieobecności. Mam pytanie: czemu właściwie nie komentowaliście mój poprzedni wpis? Czy kontynuować serię wpisów o laleczce? Może coś źle robię? No nic tak musiało być. Dziś przechodzę do kolejnej części czyli: Narzeczona Laleczki Chucky


Fabuła filmu:
W tej część do tytułowej lalki, która jest wskrzeszona przez narzeczoną Tiffany dołącza sama zainteresowana. Fabuła toczy się wokuł historii dotarcia lalek do cmentarza po amulet, który jest potrzebny do obrzędu reinkarnacji. Narzędziem wykonawczym dotarcia na miejsce jest para zakochanych młodych ludzi. Jade oraz Jesse, którym Tiffany daje sporą sumę gotówki. W dalszej części Chucky jest zaskakiwany wyszukanym sposobem zabijania przez co zakochuje się w swojej byłej dziewczynie na nowo. W filmie dowiadujemy się również o dziecku spłodzonym przez Chucky'ego i Tiffany. 


Moja ocena filmu:W filmie dowiadujemy się o ludzkiej stronie tytułowego Chucky'ego: jego męskiej stronie potrzeb przez jego rozmiar narządów płciowych i powaga jaka wtedy jest ukazana przybiera komiczny klimat. W pewnym momencie można zapomnieć że to jest horror/dreszczowiec. Jego efektowne nagłe pojawienie się w filmie ucieka na rzecz sposobów zabijania coraz wymyślne które podsyła Tiffany, która jest fanką Marty Stuwart. Co do elementów przeciwwagą w filmie jest wujek, który krzyżuje plany Jude i Jesse na spotykanie się. Jego postać jest ukazana jako surowy opiekun, który tylko czeka na przewinienie by kontrolować siostrzenicę. 


Para zakochanych i tytułowych laleczek los łączy, że można poczuć przywiązanie bohaterów w drodze do celu. Zabicie mieszkających w sąsiedztwie innej pary młodej za kradzież to tylko dowód na przywiązanie na czas podróży. Film polecam każdemu który lubi dobry humor jak i horror, bo każdy z tych elementów można w filmie znaleźć. 

Ocena końcowa 7/10
Jarek.

26 komentarzy:

  1. Film fajny ... ale trzeba mieć mocne nerwy 😬😀

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeden z najstraszniejszych filmów mojego dzieciństwa! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedna z ostatnich części, które jeszcze jako tako da się obejrzeć. Sposoby morderstwa są tutaj o wiele bardziej ciekawsze, dlatego warto obejrzeć tą część chociażby ze względu na to :)

    OdpowiedzUsuń
  4. obejrzałabym, ale chyba za bardzo się boje :D cykor ze mnie :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie obejrzę, nie lubię horrorów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj nie dla mnie ... nienawidzę horrorów :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam horror, ale Laleczka nigdy jakoś nie przypadła mi do gustu. Nie wiem czym to było spowodowane, być może specyfiką filmu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Boje się, chyba jednak ta laleczka nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tam lubię takie filmy oglądać! :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie zakończenie jednak daje do myślenia! Humor + horror to chyba najlepsze połączenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdecydowanie to nie jest film dla mnie hahah, ale wpis bardzo fajny i miło się czyta :) http://www.theajtwins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie będę oglądać tę część bo trzy poprzednie mam już za sobą :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze nie oglądałam, ale gustuję w horrorach więc na pewno nadrobię!

    OdpowiedzUsuń
  14. Co prawda lubię horrory, ale nie wiem czy ten dałabym radę obejrzeć...

    OdpowiedzUsuń
  15. Naj naj naj ! Bardzo lubię takie filmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawa sprawa, muszę sobie obejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jedziesz i to równo. Tekst za tekstem, aż uwierzę, że to klasyk. :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawe jednak akurat trochę nie mój gust. Ale recenzja super :)
    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy nie byłem fanem tej serii. Jak dla mnie za bardzo komiczny a miał być straszny. Remake również wypadł słabo.
    Aczkolwiek z tego co wiem, są osoby. które w dzieciństwie przez tytułową laleczkę, nie mogły spać.

    Pozdrawiam!
    Zazuul.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. To zdecydowanie coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. To Chucky miał dziewczynę !?
    Ale jaja.

    OdpowiedzUsuń
  22. Zupełnie nie moje klimaty - o takich filmach mogę jedynie czytać, bo oglądać się boję :D

    OdpowiedzUsuń
  23. nie oglądałam i raczej nie zamierzam... to nie na moje nerwy ;) :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Lubię horrory zwłaszcza o wampirach i japońskie ale "laleczki czaki" nienawidzę wręcz ;D

    OdpowiedzUsuń