POLSKA WERSJA
Czarny piątek
Ze względu na wydarzenia postanawiam napisać tę notkę. PiS trochę się rozpanoszyło, nie sądzicie? Czy warto odbierać wybór kobiecie przy dylemacie zabicia, czy ocalenia dziecka, kiedy to jest uzasadniony powód, który zagraża życiu, czy dziecka lub matki? Oczywiście życie najważniejsze i ogólnie nie zabijać, ale czy matka, która została zgwałcona, ma męczyć się z traumatycznym przeżyciem, które będzie to dziecko przypominać?
Gospodarczy wątek
Spójrzmy teraz, na sprawę odstawiają emocję. Czy jeśli dziecko jest z wrodzonymi chorobami, które w przyszłość będą rzutowały na szansę wyleczenia oraz funkcjonowaniu w społeczeństwie czy jest sens rodzenia? Czy jeśli Państwo by wspierało rodziny, które mają na karku chorobę, która wyniszcza dziecko oraz finansowo rodzina nie jest w stanie sprostać wyzwaniu, czy sens jest ograniczać matkę w tym wyboru?
Zapraszam do komentowania oraz wypowiadania się w tej kwestii, czy matka powinna mieć zabroniony wybór, w którym życie jej jest zagrożone? Do następnego wpisu oraz lecę poczytać Wasze wypisy co tam macie ?
Ze względu na wydarzenia postanawiam napisać tę notkę. PiS trochę się rozpanoszyło, nie sądzicie? Czy warto odbierać wybór kobiecie przy dylemacie zabicia, czy ocalenia dziecka, kiedy to jest uzasadniony powód, który zagraża życiu, czy dziecka lub matki? Oczywiście życie najważniejsze i ogólnie nie zabijać, ale czy matka, która została zgwałcona, ma męczyć się z traumatycznym przeżyciem, które będzie to dziecko przypominać?
Gospodarczy wątek
Spójrzmy teraz, na sprawę odstawiają emocję. Czy jeśli dziecko jest z wrodzonymi chorobami, które w przyszłość będą rzutowały na szansę wyleczenia oraz funkcjonowaniu w społeczeństwie czy jest sens rodzenia? Czy jeśli Państwo by wspierało rodziny, które mają na karku chorobę, która wyniszcza dziecko oraz finansowo rodzina nie jest w stanie sprostać wyzwaniu, czy sens jest ograniczać matkę w tym wyboru?
Zapraszam do komentowania oraz wypowiadania się w tej kwestii, czy matka powinna mieć zabroniony wybór, w którym życie jej jest zagrożone? Do następnego wpisu oraz lecę poczytać Wasze wypisy co tam macie ?
ENGLISH VERSHION
BLACK FRIDAY
I decide to write this note, because of certain events. PiS is a bit
outspoken, you don't think? Is it worth picking up a woman for the
dilemma of killing or saving a child when there is a legitimate reason
that threatens life, or a child or mother? Of course life is the most
important and generally not kill, but is the mother who has been raped,
to bother with a traumatic experience that will remind the child?
THE ECONOMIC THREAD
Let's take a look now, let's put the emotion back on. If the child is
with congenital diseases, which in the future will affect the chance of
curing and functioning in society, is the sense of childbirth? If you
would support families who have a disease that destroys the child's neck
and financially, the family is not able to meet the challenge or is it
important to limit the mother in this choice? I invite you to comment
and comment on this matter, should the mother have a forbidden choice in
which her life is threatened? Until the next note and I'm going to read
your subscriptions, what do you have there?
Jarek
Sama bym się przyłączyła do tego protestu...
OdpowiedzUsuńPisOff 😉
W wiekszych miastach widziałem też tweety o zbiórkach itd.
UsuńProtest jest jak najbardziej uzasadniony. Miejmy nadzieję, że tak jak poprzednio, znowu zahamuje prace Sejmu. Osobiście jestem za aborcją ze wskazaniami, w uzasadnionych przypadkach. Tak jak piszesz, sytuacja finansowa rodziny może być krucha z takim chorym dzieckiem. Kto za to zapłaci? My. Społeczeństwo. Dobrze, że strajk się odbywa i nie przechodzi bez echa. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie wpadli przy pisaniu projektu, warto słucha ludu. Bagaty Pis to mogą fundowaci leczenie itd. Pozdrawiam ciepło.
UsuńSama bym poszla na protest ale mam za daleko do warszawy https://zywaksiazka.wordpress.com
OdpowiedzUsuńSłyszałem o protestach w innych miastach też
UsuńDla mnie byłoby to chore, gdyby rząd całkowicie zakazał aborcji - w końcu mamy prawo wyboru, nie mówię tu o młodych matkach, które się boją, lecz o ofiarach gwałtu czy ciążach, które zagrażają i matce i dziecku...
OdpowiedzUsuńhttps://kolorowazuzita.blogspot.com :)
Niestety w najlepsze do tego zmierza i nic nie wygląda na zmianę planu.
UsuńWedług mnie w naszej polityce jest wiele takich niedociągnięć, które odbierają ludziom wolność i satysfakcję z bycia, karząc przy tym niekiedy na cierpienie.
OdpowiedzUsuńDużo lepiej jest dopuścić takową matkę do decyzji niż na siłę kazać jej rodzić z góry już niekochane dziecko.
Jak rząd wyłoży kasę to może spadło odsetek aborcji.
UsuńZakażą aborcji - zabiorą na prawo wyboru i własną wolę - czyli coś czym obdarzył nas Bóg, a jeśli nie zakażą to będziemy zabijać.
OdpowiedzUsuńOczywiście jestem za aborcja, ale w przypadkach gwałtu, zagrożenia chorobą, zagrożenia życiem. Bo dlaczego matka, która wie, że jej dziecko będzie chore a nie ma środków na jego utrzymanie czy rehabilitacje ma cierpieć? To samo dotyczy dziecka, przecież nasze społeczeństwo wciaz krzywo patrzy na osoby np. z zespołem Downa.
Aborcja powinna być zakazana w momencie kiedy młoda dziewczyna zachodzi w ciąże i chce ją usunąć. Jeżeli nie chcesz zajść w ciąże to nie uprawiaj seksu a jeśli już naprawde chcesz, to rób to z głową.
Trochę bez składni, ale myśle, że zawarłam większość swoich myśli ;)
To poniekąd tak samo pisałem w wpisie, jeśli dziewczyna zaczną tak patrzeci to o ile mniej takich sytułacji by było ale cóż skrobanie za kilka stówek będzie a dziecko aż do 18 roku życia utrzymuj.
UsuńZdecydowanie jestem za protestem!
OdpowiedzUsuńMoże rząd coś ugnie się aby ludzi nie ograniczaci przepisami.
UsuńKażdy ma prawo żyć, nawet dziecko z wadą wrodzoną. Mam w rodzinie takie osoby, nie wyobrażam sobie życia bez nich. Świat idzie w złym kierunku, to nie wojna wyniszczy ludzkość, lecz oni samych siebie.
OdpowiedzUsuńKażdy owszem ma prawo do życia ale jak sprostaci wyzwaniu kturemu stawia choroba nieuleczalna i kiedy rodziców nie staci na leczenie? Bo są takie choroby kiedy dziecko jest nieuleczalne.
UsuńJeżeli się naprawdę chce coś osiągnąć to się to osiągnie. Pojawia się też pytanie jak wychować normalne dziecko bez pieniędzy?
UsuńTak czy siak pieniądze potrzebne ale przy zdrowym dziecku idzie wszystko na ubrania oraz jedzenie i przybory a chore? Leczenie rechabilitacja wyjazdy bo czasem za granicą wyleczą jakąś chorobę i co z tym w tedy zrobić? Panistwo jak nie pomaga tak i nie pomoże.
UsuńCzasami wychowanie zdrowego dziecka może więcej kosztować niż chorego.
UsuńBrakuje w tym świecie miłości, dobroci i siły przetrwania.
Wyobraź sobie, że byś się nie urodził, nie miał możliwości życia i przemyśl jeszcze raz temat aborcji. Chciałbyś nie żyć, nie kochać, nie być człowiekiem, nie istnieć? Czy naprawdę mamy prawo odbierać innym życia?
Jestem za. To kobieta powinna decydować. Każdy ma swoje sumienie i to jego decyzja.
OdpowiedzUsuńRząd jakoś usilnia wypieraci głos ludu kiedy ma jednogłośny werdykt.
UsuńGreat post,dear Jarek! so nice and interesting! Like it!
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend! ♥
Malefica ♥
then you, You are thankful.
Usuńmoim zdaniem niektóre przypadki są uzasadnione i każda kobieta powinna decydować o swoim ciele :)
OdpowiedzUsuńŚwiadome oraz nieuzasadnione owszem ale no właśnie, życie matki lub dziecka zagrożone i co?
UsuńWedług mnie każda kobieta powinno mieć prawo wyboru, to ona później będzie tego żałować lub nie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie żałowanie to jest loteria bo jeśłi ze słusznych pobudek to ksiądz niej wybaczy w imieniu boga by sumienie mieć czyste. Ale różnie to bywa.
UsuńI like your blog.
OdpowiedzUsuńGreat post.
I following you, follow back ? <3
Thenk you, I follow your blog.
UsuńNie mogę pojąć co oni mają zamiar tym osiągnąć...
OdpowiedzUsuńMoże kontrolę nad społeczenistwem? choci już bardziej myślałem że się nie da.
UsuńJestem za, ale tylko w określonych sytuacjach. Czyli Powinien być jakiś dodatkowy przepis do tego, iż tylko kobiety, które zostały zgwałcone, lub mają w sobie dziecko, które od razu po urodzeniu spekuluje się, że umrze, a jeśli nie to będzie poważnie chore, bez możliwości uleczenia mogą, usunąć dziecko, to ok. Ponieważ jeśli kiedykolwiek ustawa wejdzie w życie, to boje się, że usuwać dziecko zacznie każda kobieta, nie zważając na to czy jest zdrowe czy chore, ani w jakim stopniu. Ponieważ sama jestem świadkiem, iż wiele kobiet urodziło schorowane dzieci, jednak one teraz, są już normalnie żyją. Ok, może trzeba było poświęcić trochę więcej czasu i pieniędzy, ale wszystko się dało zrobić. Jednak wiem też, że tragedią dla kobiety jest gdy dziecko umrze od razu lub kilka dni po urodzeniu...
OdpowiedzUsuńDokładnie, większość kobiet zaczyna żałować, że usunęły dziecko. Nie niszczymy tylko dzieci, lecz także samych siebie.
UsuńZarodek to jeszcze nie dziecko. Kobieta powinna mieć wybór czy chce urodzić potencjalne, przyszłe dziecko czy się go jednak pozbyć. Nie każda sytuacja jest do tego stosowna.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem każdy powinien mieć prawo wyboru :)
OdpowiedzUsuńW sumie się z Tobą zgadzam. Masz dobry punkt widzenia.
OdpowiedzUsuńNapisałeś sama prawdę i myślę jako Kobieta dorastająca podobnie jak ty :)
OdpowiedzUsuńWolny kraj, wolny wybór. Tak być powinno. Miejmy możliwość wyboru
OdpowiedzUsuńCzekam na partię, której hasłem wyborczym będzie "nic nie będziemy robić". Jest jak jest, jesteśmy w stanie się do tego przyzwyczaić, niech już nam nikt nie "pomaga" wprowadzając zmiany ;)
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda...Straszne to:(
OdpowiedzUsuńCzasami nie mogę już tego czytać... "Wolny kraj, wolny wybór...", ale czy takie poczęte, nienarodzone dziecko ma jakikolwiek wybór? Dlaczego kobieta ma decydować, skoro ono nie może. To przecież chodzi o jego życie!
OdpowiedzUsuńObawiam się, że te wszystkie protesty nie mają na celu wyniosłych idei, bo gdyby aborcja w naszym kraju była w pełni zalegalizowana, wtedy dopiero zacząłby się cyrk. Wpadka? - usunąć! Down? - usunąć! Problem? - usunąć! Czy faceci naprawdę myślą, że zgwałcona kobieta po aborcji nagle ozdrowieje psychicznie? Owszem, nosząc pod sercem dziecko oprawcy, będzie przenosić na nie swój gniew i nienawiść, ale gniew i nienawiść nie jest powodem, żeby zabijać, a aborcja niezaprzeczalnie jest morderstwem.
Inna sytuacja - Para, małżeństwo decyduje się na dziecko. Kobieta zachodzi w ciążę, a badania wykazują, że płód jest uszkodzony, dziecko może mieć chorobę genetyczną, być przewlekle chore, umrzeć zaraz po porodzie - usunąć? Oczywiście, że nie! Skoro już dwoje ludzi decyduje się na rodzicielstwo, to ono też wymaga odpowiedzialności i spełnienia kilku obowiązków. Dziecko to nie zabawka, której od tak można się pozbyć, bo jest popsute... Zresztą mało to przypadków, kiedy diagnoza była mylna i przy porodzie okazało się, że noworodek jest w pełni zdrowy?
Zagrożenie życia matki - ok, tutaj faktycznie kobieta powinna mieć prawo do decydowania, które życie woli chronić, ale zaznaczam, że chodzi o realne zagrożenie. Osobiście znam pewną panią, której płód uciskał kręgosłup i groził jej wózek inwalidzki. Lekarz dawał jej wybór: dziecko albo zdrowie. Wybrała dziecko. Urodziła chłopca i chodzi o własnych siłach. Co więcej, dwa lata później urodziła kolejnego synka.
Aborcja to nic innego jak wygoda i pójście na skróty. Nie powinniśmy bawić się w Boga i decydować o życiu, czy śmierci tych, którzy jeszcze sami nie potrafią zdecydować.
Sama na aborcje zapewne nigdy bym się nie zdecydowała a jednak sądzę, że każdy powinien mieć prawo wyboru. Nasza decyzja i nasze sumienie. Przypadki są różne, nie każdy jest w stanie zająć się chorym dzieckiem. A jak widzę tyle porzuconych dzieci, lub jak słyszę o zabijaniu po porodzie to stwierdzam, ze aborcja wcale nie jest zła.
OdpowiedzUsuńUważam,że kobieta powinna mieć wybór.Ogólnie nie popieram aborcji,ale te trzy sytuacje są na tyle ciężkie,że zawsze zostawią ślad w psychice matki (nie wyobrażam sobie np.urodzić dziecka gwałciciela).Wówczas decyzja byłaby uzasadniona.
OdpowiedzUsuńRównież sama wzięłabym udział w tym proteście...
OdpowiedzUsuńSkoro kobieta nosi pod sobą swoje dziecko to powinna mieć prawo wyboru czy chce je nosić czy nie. Faktycznie dziecko to jego życie, ale nawet po narodzinach nie jest w stanie samo o siebie zadbać a więc chyba sprawa jest jasna.. Wydaje mi się, że sejm za duzo chce wprowadzać niepotrzebnych zmian, czym dogadza sobie a nie ludziom.
OdpowiedzUsuńNie rozumiem tego, dlaczego inni ludzie mają decydować o tym czy kobieta ma urodzić czy nie. Naprawdę nie mogę tego pojąć. Oczywiście nie jestem za aborcją "widzimisię", bo ja nie chcę tego dziecka, bo nie. Jestem za nią w tych wyjątkowych sytuacjach. Kobieta zgwałcona powinna mieć wybór. Kobieta, której życie jest zagrożone również. Ciężki temat. Mam nadzieję, że podejmą właściwą decyzję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdiannstyl.blogspot.com
Według mnie tej protest był jak najbardziej słuszny. Nie ma sensu bu dzieko się męczyło..
OdpowiedzUsuń