Witajcie serdecznie na moim blogu, Bardzo dziękuję za odzew pod poprzednim postem. Na pewno powrócę kiedyś do tej serii, bo tylko kilka osób potwierdziło chęci czytania. No cóż zostawmy to. bo każdy na pewno widział. Zacznijmy teraz now wpis z kolejną recenzją. Nigdy nie przypuszczałem że będę oceniał horror, którego powiem Wam szczerze się bałem oglądać. Nie owijając w bawełnę - przejdę do sedna.
Reżyseria: David F. Sandberg
Premiera: 11 sierpnia 2017 (Polska) 19 czerwca 2017 (świat)
Gatunek: Horror
Fabuła:
Film zaczyna się kiedy to małżeństwu ginie córka w wypadku oraz o mężczyźnie (ojcu tej dziewczynki), który z zawodu jest lalkarzem.
Reżyser by pokazać jak się to wszystko zaczęło przenosi Nas o 12 lat później. Rodzice nieżyjącej dziewczynki przygarniają pod swój dom grupkę dzieci (sierot), a także ich opiekunkę siostrę zakonną. Film opowiada tak naprawdę przez 70 minut o prostym, dosyć schematycznym życiu owych dzieci. Horror nie byłby horrorem, gdyby w krótkich chwilach (oczywiście nocą) nie było pokazane jak lalka obiera sobie na cel zwabienie jednej z dzieci, a mianowicie niepełnosprawnej Janice. Dziewczynka po chwili uświadamia sobie, że w lalce ukryte jest zło, obecność czegoś złego.
Jakie są moje wrażenia po obejrzeniu tego filmu? Nie jestem jakimś koneserem takiego typu horrorów, ponieważ skupiam się bardziej na innych filmach. Sam film w sobie jest nijaki i przez dłuższą część tak jak wspomniałem wcześniej jest wstawione kilka jump scarów - jeszcze na dodatek widz przeczuwa kiedy się one pojawią. Przynajmniej ja tak miałem.
Natomiast jeśli chodzi o Osoby grające w tym filmie muszę pochwalić, bo gra była naprawdę na wysokim poziomie. Można było wyczuć strach aktorów na twarzy i ich przerażenie, a tajemniczość lalkarza sprawiała, że niekiedy sam nie byłem pewien co on może zrobić.
Cała historia jest nieco chaotyczna i tak naprawdę przesadnie przyśpieszona pod koniec filmu z czego nie jestem zadowolony, aczkolwiek wszystko się wyjaśniło i dlaczego akurat imię Anabelle, a nie na przykład Kate? Wszystko dowiecie się w filmie. W filmie również pokazano pod sam koniec oryginalną wersję Anabelle. Nie wiem czemu akurat tak zrobiono, ale jakby nie patrząc wszystko się ze sobą łączy.
Fanom Anabelle ten film z pewnością przypadnie do gustu. Nie oczekujcie jednak wielkiej zwrotów akcji. Producenci postawili na proste zagrywki, który każdy odszuka w tej produkcji filmowej.
Ostateczna ocena: 5/10
Jarek.
Recenzja krótka, ale na temat! Podoba mi się, że zawarłeś tu swoją opinię - szczerą, lecz prawdziwą. Nie owijałeś w bawełnę jak Ci coś nie pasowało. Podoba mi się to :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć, starałem się nie rozpisywać za bardzo.
UsuńOglądałam. Widziała obie częsci obecności i miałam nadzieję, że to będzie coś w tym stylu, niestety, byłam bardzo rozczarowana. Dla mnie bardzo kiepski film.
OdpowiedzUsuńNo niestety taka produkcja, mniemy nadzieje. że coś lepszego zrobią za rok. Też byłem rozczarowany widząc to
UsuńWprawdzie Annabelle nigdy nie oglądałem, ale słyszałem, że to całkiem dobry horror. Ja bardzo lubię, kiedy w filmach tego gatunku pojawiają się szybkie cięcia, akcja przyspiesza i odbiorca zaczyna się powoli gubić – czuję się wtedy jak bohater filmu, jak uczestnik przedstawianych wydarzeń. Jestem słaba pipa jeśli chodzi o horrory i dam sobie rękę uciąć, że ten na pewno popędziłby mi niezłego stracha :)
OdpowiedzUsuńUwierz mi że nie jest tak straszny, Ja za to takie cięcia nie przepadam kiedy są lub jak są to w dużej ilości.
UsuńCzęsto zanim pójdę do kina czy kupię nową płytę DVD czytam różne recenzje odnośnie konkretnego tytułu. Na półki z gatunku grozy zaglądam rzadko ale od czasu do czasu jednak się zdarza. Cieszę się, że zawarłeś w tym wpisie własną, szczerą opinie, bo takie najlepiej się czyta, ale...
OdpowiedzUsuńWiem, że już trochę tego bloga prowadzisz i nie mi jest Cię krytykować więc nie traktuj tego komentarza jako próbę hejtu. Po prostu uważam, że praca nad tekstem czy głębsza korekta nie zaszkodziłyby. Naprawdę. Powtórzenia, literówki i chwilowe braki logiki psują całość...no chociażby tutaj: "Film zaczyna się kiedy to małżeństwu ginie córka w wypadku oraz o mężczyźnie (ojcu tej dziewczynki), który z zawodu jest lalkarzem."
Nie zaszkodziłoby od czasu do czasu rozbudować tekstu. Chodzi mi o to, że czytałoby się o wiele przyjemniej gdyby słownictwo nie było tak kompletnie suche i proste. Zbytnia komplikacja nie jest rozwiązaniem, ale trzeba znaleźć równowagę między jednym, a drugim.
Mimo wszystko lubię czytać twoje posty i na pewno tu zostanę. Tekst u góry to tylko drobne wskazówki od czytelniczki ;)
Miło to słyszeć, na ogól taki tekst dla odbiorcy wydawał mi się w porządku jeśli chodzi o pisanie na luzie i prostym językiem to mi sprawiało przyjemności, ale nie mniej jednak to co piszesz wezmę pod uwagę i w przyszłym poście zastosuje pewne sugestie. Teraz już wiesz jaki jest film i możesz zdecydować i pójść lub odpuścić zbędne oglądanie.
UsuńSama nie przepadam za horrorami, mimo to świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma swój ulubiony gatunek, miło to czytać.
UsuńBardzo chciałam to obejrzeć, ostatnio leciało to w kinach. Czekam teraz aż będzie film dostępny online :D
OdpowiedzUsuńI popieram także Catharinę (koleżankę wyżej). Trochę zgubiłam się przy : "Reżyser by pokazać jak się to wszystko zaczęło przenosi Nas o 12 lat później. Rodzice nieżyjącej dziewczynki przygarniają pod swój dom grupkę dzieci (sierot), a także ich opiekunkę siostrę zakonną."
Skoro chce pokazać jak to się zaczęło, to nie powinien przenosić nas o 12 lat później tylko wstecz, więc skoro akcja działa się 12 lat później, to pokazuje po prostu następne wydarzenia, po śmierci córki tamtej pary.
Ogólnie recenzja bardzo mi się podoba, bo chciałam co nie co dowiedzieć się o tym filmie :)
Pozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)
Hm po prostu nie o same przeniesieni mi chodzi lecz o to co oni robią przez większość czasu, zwykłe życie z paroma straszniejszymi scenami a tak naprawdę wszystko się dziej pod koniec i na siłę upycha kolejne sceny z duchami. mógł by to zrobić lepiej i rozciągać najlepsze według niego sceny na cały film. Bardzo miło to słyszeć.
UsuńOglądałam kiedyś Anabelle i szczerze mówiąc bałam się ;-) Staram się raczej nie oglądać horrorów bo później boje się wyjść z pokoju do toalety hihi Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOj tak pierwsza części napędziła mi strachu, do dziś pamiętam sceny, choć piłem wtedy wódkę z dziewczyną.
UsuńEch,chciałbym się porządnie po bać,ale ostatnio ciężko o coś dobrego. Skoro tak go oceniasz to się za nim rozejrzę. Pozdrawiam stasiekgorny.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJak chcesz ale jeśli chodzi o straszenie to lepszy wydaje się film pt Obecność 2, pozdrawiam.
UsuńChciałam wybrać się na to do kina, ale wszystkie seanse były wieczorami, a ja lubie pospać bez koszmarów :D
OdpowiedzUsuńHejka! Będzie mi bardzo miło, jeżeli wpadniesz na mojego bloga i zostawisz po sobie ślad w postaci obserwacji oraz komentarza. ☺ normalbutdidnot.blogspot.com (click)
Może uda ci się znaleźć w dzień jakiś.
UsuńZrobione wszystko.
Byłam w kinie na tym filmie i go pokochałam tak samo jak jego pierwszą część oraz oba filmy Obecność. Wsyztsko jest ze sobą powiązane, a ja, że znam wsyztskie trzy filmy na pismięć nie mogłam jej przepuścić. Wyszlam z kina bardzo zadowolona, że wsyztsko się wyjaśniło. Ogólnie film mega na plus i myśle, że chyba na moim blogu takze pojawi się recenzja tego filmu. :)
OdpowiedzUsuńhttps://ksiazkomaniaczkasite.wordpress.com
Hm w sumie to ten co lubi i zakochał się w tym filmie to jak napisałem na górze w tekście że pokocha tą cześć bo układa się wszytko tak jak powinno być. Ciesze się że mogę zainspirować do napisania recenzji.
Usuńoglądałam i się bałam, bo jednak każdy horror tak na mnie działa. ;) dlatego też nie przepadam za nimi, bo zawsze krzyczę podczas oglądania, a w kinie słabo to trochę wychodzi. ;))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
W sumie poniekąd też mam bo boje się nie miłosiernie te przerażające sceny. Ale porównując inne część do tej to nawet nie przeraziłem się jak przy jedynce.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Jak tylko będzie możliwość to mam w planach obejrzeć film, bo na horror do kina to w życiu nie pójdę xd Mam nadzieję, że się nie zawiodę, bo tak jak ty dla tej części - tak jak dla żadnego filmu z poprzednich, w którym była Anabelle nie postawiłabym tylko 5/10 :)
OdpowiedzUsuńNo niestety było cienko. Poprzednia część była istnym horrorem o którym jedynie pomyślę już mam gęsią skórkę. Przekonasz się sama, bo to jedynie jest subiektywna moja ocena.
UsuńNie Oglądam zbyt często horrorów, wiec na taki malo straszny moglabym sie wybrać :D dzięki takiej recenzji wiadomo, czego się spodziewać!
OdpowiedzUsuńMożesz się wybrać powinno cię nie ruszyć może jedynie przy końcu będzie strasznie.
Usuńżeby obejrzeć ten horror muszę najpierw znaleźć do tego dobrego kompana,sama tego nie przeżyje :D
OdpowiedzUsuńNa pewno znajdzie się jakaś osoba do obejrzenia.
UsuńOj horry to nie dla mnie nigdy nie obejrzałam żadnego i chyba się nie przełamie :D
OdpowiedzUsuńMój blog
Może zacznij od łagodny to może przyzwyczajasz się, proponuje na pierwszy ogień TO z 1990 roku.
UsuńI love horors a lot, so i'm happy to see this post on your blog!
OdpowiedzUsuńI watched this film and it's so quality horor! Lovely post so nice review!
Visit my blog, Maleficent
There will be more such films, come here for a blog.
UsuńLubię od czasu do czasu zobaczyć jakiś horror, ale ten film znajdowałby się raczej na końcu listy do obejrzenia.
OdpowiedzUsuńKażdy lubi coś innego, może znajdziesz w sobie odwagę by obejrzeć? Trzymam kciuki za odwagę.
UsuńRecenzja świetna, szczera i ogólnie ciekawa ale jestem z tych osób co horrorów się boją więc nie skuszę :) :D
OdpowiedzUsuńDzięki za miły komentarz, każdy ma swój gust, nie muszą wszyscy lubić horrory.
UsuńOglądałam w kinie i przez efekty dźwiękowe faktycznie trochę się bałam. Jednak cąły film raczej średni, podzielam Twoją opinię- 5/10
OdpowiedzUsuńWidzą że nie tylko ja oglądałem film, chyba dobrą recenzję zrobiłem skoro nie tylko ja takie zdanie mam.
UsuńA ja i tak pewnie zeszłabym z tego świata na zawał oglądając ten film 😱
OdpowiedzUsuńDlatego też horrory omijam z daleka🏃
Spokojnie nie każdy musi lubić to co inni, każdy ma swój gust.
UsuńByłam na tym filmie w kinie i miałam bardzo podobne odczucia do twoich:) Super recenzja!
OdpowiedzUsuńNie tylko ja widzę ma to samo zdanie o tym filmie.
UsuńByłam ostatnio na tym w kinie. Film mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma swój gust i opinie.
UsuńNie zgodzę się z Tobą, że film jest nijaki. Według mnie zupełnie różni się od pozostałych filmów z serii o przypadkach badanych przez Warrenów. Spójrzmy chociaż na pierwszą część Annabelle, w której tak naprawdę nie działo się za wiele, jednak w tej części dzieje się dużo za dużo i według mnie film jest naprawdę dobry :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że przytoczyłeś grę aktorską i w tym aspekcie się z Tobą zgodzę.
Pozdrawiam
Jak wspomniałem w poście, każdy kto oglądał i polubił film z tej serii to tą część pokocha. Ciesze się że masz to samo zdanie o aktorach.
UsuńPozdrawiam.
Słyszałam o tym filmie dużo dobrego. Jednak muszę naprawde zebrać się w sobie by obejrzeć ponieważ strasznie przeżywam takie filmy :)
OdpowiedzUsuńBLOG
Obejrzysz i wypowiesz się sama na temat, każdy ma swój gust.
UsuńMotyw Anabelle trochę mnie przeraża, więc chyba bym nie obejrzał tego horroru, nawet jeśli jest dobrze i ciekawie nakręcony :D
OdpowiedzUsuńWedług mnie ona nie jest ciekawa, może jak obejrzysz to ocenisz.
UsuńNie przepadam za horrorami, aczkolwiek ciekawa recenzja, popracuj jednak nad stylem wypowiedzi i budowania zdań :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.aleksandraczaja.blogspot.com
Dzięki za ciekawy komentarz, postaram się popracować i poprawić to co jest nie dopracowane.
UsuńPozdrawiam.
Horrory bardzo lubię i mam ochotę wybrać się na tę część Anabelle. Po Twojej recenzji widzę, że są w tym filmie elementy na których można się zawieść, jednak horror jak horror - nie można oczekiwać, że zawsze wszystko będzie się w nim trzymało kupy.
OdpowiedzUsuńOcenę filmu zostawiam tobie, jednak masz rację że nie zawsze wyjdzie film i że trzeba to przełknąć jak wyszło.
UsuńKurczę, Anabelle osobiście uwielbiam ( tak jak horrory) ale jednocześnie jest to film do którego nie za bardzo lubię wracać.
OdpowiedzUsuńPiękny wygląd bloga.
Pozdrawiam!
https://alex-faashion.blogspot.com/
Ten film nie należy do kinematografii dla której warto wracać, jak moja dziewczyna mówi " Film do jednego obejrzenia".
UsuńPozdrawiam.
Horrory to te filmy na których się boję i cała trzęse ! W swoim życiu oglądnęłam tylko 2 i więcej nie zamierzam :D
OdpowiedzUsuńNie każdy musi lubić to samo co inni.
UsuńPamiętam jak w szkole puściłam zwiastun :D Jaki był tego skutek? Przestraszyłam koleżanki :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie oglądałam całości.
Pozdrawiam!
lublins.blogspot.com
Wooow nie widziałem że aż tak zwiastun może przestraszyć, może lepiej nie puszczaj zwiastun Obecność 2, jak słyszałem jeszcze gorszy film.
UsuńPozdrawiam.
Jestem fanką horrorów i chciałabym ten film zobaczyć. Już kiedyś mi się tytuł przewinął, ale jakoś o nim zapomniałam. Dobrze, że gra aktorska jest na fajnym poziomie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
Możesz powrócić do niego bo już jest z napisami ale tez z lektorem.
UsuńDzisiaj czeka mnie seans z tym filmem :D Oby nie okazał się aż tak nijaki jak piszesz :/
OdpowiedzUsuńPrzekonasz się sama, miłego seansu.
UsuńHorrory oglądam rzadko, ten na pewno nie będzie pierwszy na liście, przynajmniej po tej recenzji ;)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko bardzo fajnie to opisałeś ;) szczera, rzetelna recenzja ;)
Pozdrawiam!
https://coscudownego.blogspot.com
Nie każdy musi lubić to samo, ciesze się za tak miłe komentarze.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Nie oglądam horrorów :/
OdpowiedzUsuńObserwuje
https://martini2000.blogspot.com/
Każdy ma swoje gusta.
UsuńNIce review!
OdpowiedzUsuńxoxo
ayu
Thank you very much.
UsuńMiałam okazje obejrzeć w kinie, ale nie powalił mnie, albo ja byłam za mało w tę historię wciągnięta :D
OdpowiedzUsuńHm nawet nie trzeba oglądać inne część aby zrozumieć, może nie skupiona byłaś? Albo nie zainteresował cię.
UsuńKocham ten film jest wprost cudowny <3
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoje gust.
UsuńWłaśnie miałam się wybierać na ten film i myślę, że mimo wszystko obejrzę, bo interesuję mnie historia Annabelle :)
OdpowiedzUsuńKLAUDIALISIECKA BLOG - KLIK
Miłego oglądania, polecam film Annabelle 1.
UsuńDziękuje.
OdpowiedzUsuńUwielbiam recenzje filmowe na blogach! To dlatego, że oglądam wiele, w każdej wolnej chwili. Horrory to już w ogóle, to mój ulubiony gatunek filmowy :) Prawdę powiedziawszy widziałam tylko Obecność i na tym moja historia z Anabelle się skończyła. Jakoś nie mogę zabrać się za kontynuację, chyba ta historia aż tak mnie nie porwała :) Recenzja super i bardzo ciekawy blog :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Horrory to kompletnie nie moja bajka, nie lubię, nie przyciągają mnie i nie wiem co musiałabym zrobić, albo kto musialby to zrobić, żebym zmieniła zdanie. Tak czy siak czekam na recenzję czegoś z dozą humoru! :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko,
BLOG
Dziękuję za recenzję, bo już od wieków nie oglądałam horrorów. Co prawda oceniłeś ten film tylko na 5 punktów, ale dopisuje go do mojej listy. Kto wie, może jakiegoś wieczora najdzie mnie ochota się trochę "pobać"?
OdpowiedzUsuńNie oglądam takich filmów, później nie mogę w nocy spać.
OdpowiedzUsuńYou have great blog, and i like it so much!
OdpowiedzUsuńI follow you so I'd love to follow back! Hope see you soon!
Have a nice day, dear!
Szczerze mówiąc wolę książki , jeśli chodzi o horrory . A co do filmów najbardziej lubię komedie i bajki
OdpowiedzUsuńFajna recenzja :) Ja jestem fanką Obecnościi i z chęcią oglądam te powiązane z nią. Annabelle 2 nie była jakaś przerażająca ale wszystko było zgrabnie zrobione i połączone z fabułą z poprzednim filmem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super :) Ja ostatnio oglądała horror TO
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOglądałam Annabelle jakiś czas temu i nie zachwycił mnie jakos szczegolnie. Polecam natomiast horror To. :)
OdpowiedzUsuńhttps://rosierlune.blogspot.com/
Swego czasu naoglądałam się horrorów i teraz naprawdę ciężko mi znaleźć coś nieprzewidywalnego. Często nawet rozbawiają mnie sceny zamiast straszyć. Krótka, ale treściwa recenzja, nie zachęca jednak do obejrzenia:)
OdpowiedzUsuńHorrory to nie moja bajka :D
OdpowiedzUsuńJa już od jakiegoś czasu nie oglądam horrorów, chyba się zestarzałam. Na karku już 30 lat :( Boję się oglądać tego typu filmów :) http://chronimysrodowisko.pl/
OdpowiedzUsuńhorrory to kompletnie nie mój świat :D
OdpowiedzUsuńmój blog
Horrory mnie nie kręcą zbytnio, choć recenzja filmu dość interesujaca.
OdpowiedzUsuńJa lubię ten gatunek filmowy, recenzja jest bardzo przyjemna w czytaniu(pomimo kilku literówek :D).
OdpowiedzUsuńDalej będę poszukiwać jakiegoś ciekawego horroru, bo skoro ten jest przewidywalny to nie ma sensu :)
Miłej niedzieli!
Byłam na ty filmie w kinie. Niestety nie przypadł mi do gustu ale za to mojej kuzynce bardzo się spodobał.
OdpowiedzUsuńhttp://take-a-pencil-and-draw-world-of-race.blogspot.com/