Czy młodzi ludzie mogą mieć racje?

Cześć wszystkim po tak długiej przerwie. Dziękuje za tak duży odzew pod moim ostatnim postem, przechodząc do tematu to chciałbym poruszyć temat braku szacunku dla młodych ludzi.



Pewnie nie raz spotkaliście się z tym, że ktoś ze starszych po mimo tego jak rozmawia w Twojej obecności to traktuje cie jak powietrze? Spokojnie nie tylko Ciebie, ja niestety też mam z takim ludźmi styczność. 


Dziś napiszę jak można poprawić stosunki miedzy pokoleniowe miedzy nami wszystkim. Nie wiem dlaczego, ale czemu  to starsi mają zawsze rację? Próbują nam wmówić, że są nieomylni.



Najważniejszą zasadą powinno moim zdaniem być żeby stosować proste słowa "proszę", "dziękuję", "przepraszam" -  to właśnie stosowanie tych słów buduje nasz obraz w oczach innych, nie można patrzeć przez pryzmat wieku czy autorytetu. Milej jest utrzymywać kontakt z człowiekiem, który potrafi pochwalić jak i przyznać racje. 

1) Racja. 
Pamiętajcie należy by jeśli nie mamy racji to nie chować się po kątach i najlepiej jak najszybciej przyznać rację...nikt nie jest przecież nieomylny. Możecie wierzyć lub nie ale Ci, którzy przyznają rację i potrafią przyznać się przed samym sobą i innymi to jest przez nich milej odbierany oraz chętnie każdy chce utrzymywać kontakt.

2) Rozmawiaj z każdym.
 Rozmowę warto utrzymywać z ludźmi z swojego wieku, ale też trzeba z młodszymi jak i też z starszymi. Ci, którzy kompletnie nie rozmawiają z młodszymi od siebie jest to nieudolna próba pokazania kto jest mądrzejszym, często nie zauważając własnych błędów i próbując pokazać, że zawsze mają rację. 



3) Ukrywanie problemów.
 Często ukrywanie problemu nie wiem dlaczego, ale jak odtąd myślałem, że mają w zwyczaju ludzie po szkole lub nawet dzieci, ale coraz częściej zaczynają ludzie dorośli po utracie ukochanej osoby, śmierci lub odejście do innej osoby. Te główne czynniki przeważają za tym aby ukrywać problemy życia codziennego przed bliskimi, długi nie zapłacone rachunki dłużej ukrywane wcześniej czy później wyjdzie na jaw. Ta próba ukrycia problemu pogłębia się, ale zazwyczaj dzieci czy rodzeństwo chce pomoc by wyjść na prosto. Jeśli ukrywanie problemu nie zaprzestanie to można być pewnym tego, że rodzina jak i znajomi z pracy odwrócą się, a problemy dalej pozostaną.

4) Konsultuj się w każdej sprawie.
 Jeśli nie wiesz jaką decyzje podjąć to nic wstydliwego doradzić się. Każdy człowiek nawet najmądrzejszy nie są wszechwiedzący.

Podsumowując wiem, że może młodzi ludzie nie są z doświadczeniem. Często nie mają racji, ale warto doradzić się, ale także po prostu spojrzeć na sprawę z ich perspektywy postrzegania świata.

Jarek.

2 komentarze:

  1. Niestety takie życie młodych. Ja jednak kieruje sie tzw. Wyjebka. Po co mam sie denerwowac i tłumaczyć jak i tak mnir nie posluchaja:) pozdrawiam :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zasadzie masz racje, ale niektóre zachowania świadczą o wychowaniu drugiego człowieka, przynajmniej masz święty spokój od użerania się i żyjesz własnym życiem na luzie. Pozdrawiam i miłego wieczoru

      Usuń