Oblicze Wielkiej Brytanii.

Siema wszystkim. Na samym wstępie przepraszam za brak aktywności na moim blogu, ale zastanawiałem się czy aby nadaję się na blogera jeśli nawet śladu nie zostawiliście pod dwoma ostatnimi wpisami. Jeśli coś źle robię to proszę mówcie, ja się nie obrażę. Każdy ma prawo do głosu. Mam nadzieję, że ten temat Was bardziej zachęci do wypowiedzi. Dziś chciałbym napisać o atakach agresji wobec Polaków mieszkających Wielkiej Brytanii.



Doskonale zapewne pamiętacie 23 czerwca tego roku, kiedy to Anglia miała referendum w sprawie wyłączenia się z Unii Europejskiej. Dla mnie w sumie to wsio rybka czy oni są czy też nie. Pewnie zapytacie się mnie czemu właśnie o tym piszę? Wszystko byłoby oczywiście w porządku, gdyby nie fakt jaki coraz częściej zdarza się dokładnie od daty, którą podałem wcześniej. Zastanawiacie się co mam na myśli? Właśnie od tego dnia zaczynają się ataki na mniejszości mieszkające lub przebywające w Anglii. Łącznie zanotowano 60 przestępstw z nienawiści wymierzonych do imigrantów. Oczywiście nie uważam, że wszyscy Anglicy to bandyci, ale jest odsetek niezadowolenia, że inne kraje odbierają im miejsca pracy.


Niestety najtragiczniejszym incydentem jest zabójstwo Polaka, pana Arkadiusza w Harlow. Prócz tego dochodziło do niszczenia mienia, gróźb karalnych i pobić. Ofiarami większości tych wydarzeń padali Polacy. Dlaczego?! Ponieważ Polonia mieszkająca tam stanowi większość mieszkańców będących imigrantami. Zarówno Anglicy jak i Wielka Brytania nie tylko wobec Nas, Polaków stosuje terror.


W Irlandii Północnej agresorzy rozstrzelali dom, w którym mieszkali Litwini. W Norwich z kolei podpalono sklep Rumuna. To było tylko zaledwie kilka przykładów ataków, a jest ich więcej do których dotarłem. Jeszcze bym zapomniał w ostatnich dniach był atak na Polaka, któremu rozbito butelkę na szyi, co spowodowało rany cięte, a co za tym idzie 13 szwów. Więcej informacji znajdziecie w serwisach informacyjnych.


Bodaj najbardziej absurdalny zdarzenie dotyczyło chińskiej matki. Gdy chuligani usłyszeli jak mówi w swoim ojczystym języku do swoich dzieci zaczęli ją szarpać, krzyczeć "Polacy do domu!". Jak można przeczytać w gazecie placówki dyplomatycznej odnotowały 31 ataków wymierzonych w samych Polskich obywateli, 10 przestępstw którym padli Litwini, 6 dotyczące Łotyszów, 5 ataków na Szwedów i 4 na Finów. Co istotne to były pierwsze takie ataki przestępstw przeprowadzone wobec Szwedów i Finów. Można więc łatwo zauważyć, że w Wielkiej Brytanii wzrasta nastrój niechęci wobec obcokrajowców. 


Trzeba też zauważyć, że władze terenowe jak i najwyższych szczeblach Wielkiej Brytanii obiecują uporanie się z tym problemem. Miejscowa społeczność ludności są wstrząśnięta tymi wydarzeniami. Nie wiem jak Wy, ale zastanawiam się czym chce takim zachowaniem pokazać kraj, który uchodzi za najbardziej tolerancyjny w Europie. Pokazuje rogi, nie zdziwię się jak spadnie do tego samego poziomu jak Polska, jak nie już to zrobiła. Tolerancyjny kraj tak by nie zrobił, a Anglia zaczyna staczać się na dno. Osobiście ubolewam nad zachowaniem tych bandytów. 





Zapraszam Was do komentowania i wyrażania swojej opinii, Jarek. 










8 komentarzy:

  1. Dobrze, że napisałeś o tym. Trzeba ludzi uświadamiać i pokazywać co dzieje się na świecie, a zwłaszcza w mieście, gdzie jest coraz więcej ludności Polskiej, ale i nie tylko. Szkoda, że taki piękny kraj z tyloma tradycjami, a jednak ukrywa wiele tajemnic (i to brutalnych).

    Pozdrawiam,
    Kinga z thefashionandmyself.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Anglia to już nie ten sam, bezpieczny kraj co dawniej. Szkoda, że tak świat się zmienia.

      Usuń
  2. Anglicy to dość zadufany naród. Są dość nietolerancyjni, ale wcale się im nie dziwie. Tylu muzułmanów opanowało ich kraj, w dodatku Polacy, którzy przyjeżdżają, robią burdy, piją. To wcale nie jest takie piękne, a Polacy czy Rumuni nie są tacy grzeczni jak by się mogłoby wydawać, dlatego też porządni ludzie, którzy chcą zacząć nowe życie za granicą, pracować uczciwie a nie szukać wymówki by jak najszybciej skończyć lub by ktoś zrobił za nas dostają później wpierdol i są prześladowani. Ale mamy 21 wiek i mamy wielkiego pecha ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm w kraju jest źle to jadą niewiadome gdzie nasi rodacy a później mają do wszystkich pretensje, jak źle nim tam to może niech wrócą tu gdzie jest jeszcze gorzej.

      Usuń
  3. Mieszkałam w Londynie 15 lat i zawsze czułam się tam jak w domu.Nadal uważam, że Anglia to bardzo tolerancyjny kraj pomimo tego co się dzieje po referendum.Takie akty nienawiści popełniają zazwyczaj ludzie, którym się nie udało w życiu i muszą się wyżyć bo przecież Polacy zostali kozłami ofiarnymi całej tej nagonki na emigrantów.Normalni Anglicy nie reagują agresją.Ataki nietolerancji są częstsze w Polsce z tego co zauważyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze się zdarzy któremu nie pasuje to że wykształcenia nie ma albo pracy nie chce mu się puści, a Polacy jak widać robotnym krajem jest.

      Usuń
  4. Mieszkałam w Londynie 15 lat i zawsze czułam się tam jak w domu.Nadal uważam, że Anglia to bardzo tolerancyjny kraj pomimo tego co się dzieje po referendum.Takie akty nienawiści popełniają zazwyczaj ludzie, którym się nie udało w życiu i muszą się wyżyć bo przecież Polacy zostali kozłami ofiarnymi całej tej nagonki na emigrantów.Normalni Anglicy nie reagują agresją.Ataki nietolerancji są częstsze w Polsce z tego co zauważyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś taki emigrant z polski wróci, może kiedyś i u nas biedzie lepiej, Anglicy są tolerancyjnym krajem ale ci którzy burdy robią to zazwyczaj gangi.

      Usuń